Jump to content

Depresja podczas kwarantanny


Nana08

Recommended Posts

Jestem 19-latką i chodzę do 3 klasy technikum. 

Moja historia jest dość długa, więc napiszę najkrócej jak się da. 

Mam wrażenie, że od wielu lat samotnie walczę z depresją. Każdy dzień jest bardzo trudny, jak byłam młodsza było łatwiej odsuwać złe myśli i emocje. Choć często miałam myśli samobójcze. Teraz jednak jestem bardzo słaba, a przez koronawirusa jest gorzej. Zamknięta w czterech ścianach ciągle myślę jaką jestem idiotką. Czuję, że nie powinnam żyć. Uwolniły się wszystkie myśli, które starałam się ukryć gdzieś w sobie. W 1 klasie technikum uczyłam się bardzo dobrze, wręcz najlepiej z klasy. Ale szybko popadłam w błędne koło : brak snu spowodowany nauka przez całą noc, stres że zawale coś w szkole po mimo że zawsze byłam wykuta na blachę, dostając dobre oceny coraz bardziej się nakręcałam i brnełam w nauke (a raczej w kucie)bo w moim mniemaniu ciągle nie byłam wystarczająca. Drugi rok był dla mnie koszmarem, dostawałam ataków paniki przed lekcjami choć i tak wszystko umiałam, zyłam w ciągłym stresie, bałam się że coś zawale i wszyscy mnie z nienawidzą. Aż w końcu trafiłam na nauczyciela, który okazał się totalnym dupkiem. Przyjęli go na zastępstwo i tak przez rok ciągle było coś przez niego, potrafił zrobić nam test z działu, który mieliśmy zacząć przerabiać za tydzień, dostawałam uwagi do dziennika za to że po jego zgodzie wyszłam z klasy na busa(zwalniałam się z 5 ostatnich minut) i ciągle mi dogryzla. W dzieciństwie byłam prześladowana przez dzieciaki, więc nie chciałam aby to się powtórzyło. Przestałam chodzić na jego lekcje. Byłam totalnie wyniszczona przez stres, dyrekcja nie chciała pomoc bo według nich ciężko znaleźć nauczycieli na zastępstwo. Nie jestem aktualnie wstanie opisać jak bardzo źle się wtedy czułam, nie miałam nikogo bo rodzina tego nie rozumiała. W drugim semestrze strasznie się rozpiłam, nie było dnia zebym nie była nawalona lub na kacu. Uratowało mnie chyba tak naprawdę prawo jazdy. A tak dokładnie instruktorzy, nie znali mojej przeszłości, traktowali mnie normalnie, jazdy z nimi to były chwilę wytchnienia gdzie nie czułam się jak jakieś dziwadło. Ten czas z nimi wspominam bardzo dobrze. Fakt prawo jazdy robiłam 5 miesięcy, bo nie chciałam się z nimi rozstawać. Musiało jednak dojść do końca. Po wakacjach, kiedy wróciłam do tej cholernej szkoły postanowiłam, że oceny nie będą dla mnie już ważne, nie będę stawiać nauki na pierwszym miejscu. I na początku tak było, stres odszedł, ja w końcu zaczęłam cieszyć się życiem, chodziłam na imprezy że znajomymi, bawiłam się. Do czasu gdy nauczyciele naskoczyli na mnie, że się nie uczę. 1-2 klasa mieliśmy lekcje  od rana do 14(raz w tygodniu) albo od 11 do 18 i często w domu byłam po 19, uczyłam się bardzo długo często do 7 rano bez przerwy a teraz poswiecalam po powrocie do domu max 2godziny na naukę i z 6uczennicy spadłam na 4.Tyle razy co wychowawca dzwonił po rodzicach z czymś bo się nie uczę, bo tu mam 3 i nie chce poprawiać, bo mi już na nauce nie zależy to nie zlicze. A jak. Miałam naprawdę problemy to nikt nie zwracał na mnie uwagi. Oduczyłam się uczyć bo bez nauki moja psychika była w lepszej formie. Ale teraz podczas kwarantanny to wszystko wraca, mam natłok wysyłanych lekcji i zadań, których nie jestem wstanie zrobić bo źle mi się kojarzą, mam coraz więcej 1, całymi dniami leżę w łóżku i myślę. Cały czas się denerwuje bo znowu nie mogę spać w nocy choć chce. Kiedy już zasnę to z myślą aby umrzeć we śnie. Nie ma już we mnie nic pozytywnego, nie mam ambicji, hobby, zniszczyłam ostatni zalążek dobrej osoby. Nie umiem sobie poradzić. Potrzebuję pomocy. Wiem to ponieważ ostatnio miałam próbę samobójcza, nie miałam jednak odwagi tego zrobić. I to chyba mnie natchneło na to, że jest bardzo źle. Chcę coś zmienić, jeśli tylko warunki na świecie się poprawia pójdę do psychologa, ale co mam zrobić teraz? Jak przekonać się na nowo do nauki? Jak radzić sobie z myślami? 

Link to comment
Share on other sites

Droga Nana08.

PRÓBA SAMOBÓJCZA! Żeby było mi to ostatni raz, nigdy więcej tego nie próbuj i nawet o tym nie myśl! Nie stało się tak dlatego, że zabrakło Ci odwagi, bo z tego co przeczytałem to jej Ci nie brak, tylko dlatego że MASZ DALEJ ZYĆ! 

Brakuje Ci ludzi wokół siebie, którzy będą Cię rozumieli, podzielali twoje zainteresowania, myśleli podobnie  itp. Musisz znależc grupę, środowisko, a przedewszystkim realnych ludzi nie wirtualnych, którzy Ci pomogą i Cię zrozumieją, bo jak sama zauważyłaś świąt wirtualny Ci nie pomaga.

Wszystko zaczyna wracać do normy. To dobry czas żeby zacząć coś nowego, może jakiś sport, nowe hobby, nowi znajomi, wyjścia na świeże powietrze. Siedząc w domu ciężko jest kogoś poznać dlatego zacznij wychodzić sama bez znajomych, ale w konkretnym celu np zjeść obiad, pójść do kina itp korzystaj z tego wszystkiego z czego korzystałabys jakbys była ze znajomymi, ale musisz pamiętać o tym ze nie masz się dolowac ze jesteś sama, A dobrze się wtedy bawic z SAMA SOBĄ!

Pozdrawiam I życzę powodzenia.

  • Jestem za to wdzięczny 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Blog Entries

    • 0 comments
      Muzyka może działać kojąco. W trakcie słuchania wybrzmieć mogą zduszone emocje. Potrafi też pełnić funkcję informacyjną - w charakterystyczny sposób dostarcza wiedzy. Oto kilka piosenek o trudnych przejściach mężczyzny w toksycznym związku oraz o gniewie, a także o tym, jak stanąć na nogi. Może to ułatwić zrozumienie, co dzieje się we wnętrzu człowieka zranionego, jakie bywają motywy toksycznych ludzi, i jak można uporać się ze złością, która czasem aż buzuje w ofierze. 
       
       
       
       
      Frazy kluczowe:
      Piosenka pop trap o toksycznej kobiecie Utwór o manipulacji i zemście Popowa piosenka o traumie i zemście Toksyczna miłość w rytmie pop i trap Piosenka o kobiecie po przejściach Miłosna pułapka w piosence pop-trap Teledysk pop trap o trudnych emocjach Kobieta z przeszłością w muzyce pop Trapowy klimat o manipulacji i zemście Słowa kluczowe:
      pop trap toksyczna kobieta manipulacja i zemsta miłosna pułapka emocje i trauma piosenka o trudnej miłości teledysk pop trap kobieta po przejściach ciemna strona miłości zemsta za zranienie tekst piosenki pop toksyczna relacja piosenka o emocjach gra manipulacji pop trap o mrocznej stronie
    • 0 comments
      Warto bronić się przed manipulacją, ponieważ pozwala to zachować niezależność myślenia i podejmować decyzje zgodne z własnymi wartościami. Umiejętność rozpoznawania manipulacji pomaga chronić granice osobiste i zapobiega wywieraniu niechcianego wpływu na nasze działania czy emocje. Obrona przed manipulacją zwiększa pewność siebie, ponieważ daje poczucie kontroli nad własnym życiem i zachowaniem. Dzięki wiedzy o manipulacyjnych technikach i chronieniu się przed nimi, łatwiej jest budować autentyczne relacje, oparte na wzajemnym szacunku i zaufaniu. Zrozumienie, jak działa manipulacja, pozwala również rozwijać umiejętności asertywnej komunikacji, które wspierają zdrową wymianę w relacjach międzyludzkich.
       
       
    • 0 comments
      W ostatnich latach media społecznościowe stały się integralną częścią naszej codzienności, wpływając na szereg aspektów funkcjonowania psychicznego. Chociaż ułatwiają utrzymywanie kontaktów, dzielenie się doświadczeniami i zdobywanie informacji, mają również mroczną stronę, która wpływa na zdrowie psychiczne. Nadmiarowe używanie portali społecznościowych często prowadzi do porównywania się z innymi, co potrafi obniżać samoocenę i wywoływać frustrację, przykrą zazdrość a nawet zawiść. Warto zauważyć, że wirtualna rzeczywistość jest zazwyczaj wykreowana i przedstawia wyidealizowany obraz życia. Trudno go osiągnąć naprawdę, co zwiększa presję i niezadowolenie z siebie.
      Badania dowodzą, że nadmierne (powyżej 30 minut dziennie) korzystanie z mediów społecznościowych może prowadzić do problemów takich jak depresja, lęk, problemy ze snem, a także zwiększone poczucie izolacji społecznej, mimo kontaktu z innymi ludźmi online (raczej dla mózgu ma on charakter wybrakowany, bo nie odbywa się face to face). Należy zatem zachowywać balans i umieć korzystać z tych narzędzi w sposób świadomy, przemyślany, zdroworozsądkowy. W praktyce oznacza to wyznaczanie granic czasowych, świadome kontrolowanie treści, które konsumujemy, oraz unikanie kompulsywnego sprawdzania powiadomień (np. wyciszenie ich gdy nie są absolutnie niezbędne).
       

      Ważnym krokiem w kierunku zdrowego korzystania z mediów społecznościowych jest tzw. cyfrowy detoks – ograniczenie czasu spędzanego na portalach społecznościowych lub okresowe całkowite wylogowanie się. Warto również zadbać o jakość interakcji online, wybierając wartościowe treści, które inspirują, edukują lub relaksują, zamiast wywoływać negatywne emocje.
      Mądre korzystanie z mediów społecznościowych może przyczynić się do budowania pozytywnych relacji, rozwijania pasji i zdobywania wiedzy. Trzeba jednak mieć na uwadze wpływ, jaki mają one na nasz nastrój i zdrowie psychiczne. Lekceważenie tej kwestii może być groźne.
      Jeśli czujesz, że media społecznościowe mają negatywny wpływ na Twoje samopoczucie lub funkcjonowanie na co dzień, np. okrada Cię z cennego czasu który mógłby być poświęcony na coś pożytecznego i zdrowego, warto rozważyć kontakt z psychologiem online. Specjalista może pomóc w wypracowaniu zdrowych nawyków, nauczeniu się wyznaczania granic oraz radzeniu sobie z emocjami i presją społeczną związaną z cyfrową rzeczywistością.
    • 0 comments
      Przekonania to głęboko zakorzenione myśli i przekonania, które kształtują nasze postrzeganie siebie, innych ludzi i otaczającego świata. Wpływają na to, jak reagujemy na sytuacje, jakie podejmujemy decyzje oraz jakie mamy emocje. Przekonania mogą być zarówno adaptacyjne, wspierając nasze cele i rozwój, jak i dezadaptacyjne, ograniczając nas oraz obniżając poczucie własnej wartości i prowadząc do nadmiernego stresu oraz frustracji. Negatywne przekonania często powstają na bazie doświadczeń z przeszłości, takich jak krytyka, porażki czy trudne relacje.
      Zmienianie negatywnych myśli na bardziej konstruktywne jest kluczowym elementem pracy nad sobą, a jednym ze sposobów jest identyfikacja tych przekonań. Warto zwrócić uwagę na to, jakie myśli pojawiają się w trudnych sytuacjach – czy są one automatycznie negatywne i pełne krytyki wobec siebie lub innych? Rozpoznanie tych schematów jest pierwszym krokiem do zmiany. Przykładem może być przekonanie „Nigdy mi się nie uda” lub „Nie zasługuję na sukces”. Często takie myśli są zbyt ogólne i nie odzwierciedlają rzeczywistości, obarczone są zniekształceniami poznawczymi (specyficznymi usterkami w rozumowaniu).
       

      Następny krok to próba zakwestionowania tych przekonań. Warto zadać sobie pytania, czy dane przekonanie jest prawdziwe, czy zawsze jest takie samo, czy istnieją dowody, które mogłyby je podważyć. Tego typu pytania pomagają spojrzeć na własne myśli bardziej obiektywnie i z dystansem. Kolejną techniką jest zastąpienie negatywnych przekonań bardziej konstruktywnymi myślami – np. zamiast „Nigdy mi się nie uda”, można pomyśleć „Mam szansę spróbować i nauczyć się czegoś nowego”.
      W pracy nad przekonaniami warto rozwijać umiejętność uważności (mindfulness), która pomaga w rozpoznawaniu i akceptowaniu negatywnych myśli bez utożsamiania się z nimi. To pozwala zmniejszyć ich wpływ na emocje i zachowanie.
      Psycholog online może być wsparciem w pracy nad przekonaniami, pomagając zidentyfikować te, które są destrukcyjne, oraz ucząc technik ich zmiany. Pomoc psychologiczna, która skupia się na relacji między myślami, emocjami i postępowaniem, jest skuteczna w modyfikowaniu negatywnych wzorców myślowych i budowaniu zdrowszych, bardziej adaptacyjnych przekonań. Prowadzi to do poprawy jakości życia, zwiększenia pewności siebie i większej satysfakcji z codziennych doświadczeń.
       
       
    • 0 comments
      Szczęście jest kluczowym elementem dobrego samopoczucia i zdrowia psychicznego, wpływając pozytywnie na nasze relacje, pracę oraz ogólne zadowolenie z życia. Dążenie do szczęścia pozwala lepiej zrozumieć własne potrzeby, pragnienia i wartości, co przekłada się na bardziej autentyczne i spełnione życie. Szczęście nie jest jedynie chwilową emocją, ale także stanem umysłu, który można kształtować przez rozwijanie pozytywnych nawyków myślowych, wdzięczności i uważności. Wartość szczęścia polega również na jego zdolności do zwiększania odporności na stres i trudności, co umożliwia lepsze radzenie sobie z wyzwaniami dnia codziennego. Jako psycholog podkreślam, że dążenie do szczęścia to proces, który wymaga świadomego działania, ale przynosi długotrwałe korzyści dla jakości życia. Jak poczuć się szczęśliwszym? Temat omawiam w podcaście:
       
       


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.