Błędne koło

[Ciemnewnętrze]

Czesc

Jestem na codzień uśmiechnięta 20 latka, a pisz w takiej sprawie ze prawie rok temu zakochalam sie po raz pierwszy w Życiu mimo poprzednich związków aczkolwiek cała relacja jest bardzo dziwna. Kocham i kochałam go bardzo jest to taka siła ze nic chyba nie moze tego zerwać niestety on ma kobietę z dzieckiem mimo tego spotykamy sie dosyć regularnie ale cała ta relacja chyba bardzo mi nie służy on tez ma bardzo dziwne zachowania jak np zawsze jak dzwoni to krzyczy na mnie co robie gdzie jestem a nawet dzwoni ze on rzuca ta kobietę on chce byc ze mna i potrafi sie pozniej nie odzywać pare dni były momenty w ktorych mnie wyzywał mimo ze ja nic nie robie wystawiał sie ze spotkaniami raz powiedział ze mnie kocha a pozniej z dodatkiem ze chciał zeby było mi miło .. jak dzwoni musze byc na każde zawołanie i kiedys powiedział ze ja nikogo nie moge miec bo zawsze bedzie on ...od paru miesięcy cały czas płacze moj nastrój potrafi sie zmienic w ułamku sekundy wszystkie obowiązki wykonuje tak jak przed cała sytuacja ale płacze czasami budzę sie z płaczem nosze duży ból w sobie ..raz chciałam sie zabic ale nie wyszło.. jestem strasznie nerwowa jezeli ktos pyta o niego popadam w straszna agresje zaczęłam duzo pic alkoholu próbuje sobie z tym radzić ale cóż ... moje pytanie jest takie co mi moze dolegać i czy on tez moze miec jakas chorobę psychiczna ? Co mam robic dalej ... wszystko tak mnie boli dobija wewnętrznie dodam ze uwolnienie sie od tej chorej milosci ze za ciężkie dla mnie próbowałam nie da sie dzwonił wypisywał a ja chce zeby on był alw tylko dla mnie ..

Edytowano Kwiecień 10, 2020 przez Ciemnewnętrze