Skocz do zawartości

„ gdybyś  kochał naprawdę to byś sam dawno o wszystkim zapomniał”


40KAROL

Polecane posty

Witam

 

Proszę poradę. Od ośmiu lat jestem z dziewczyną. Przyjaźń a potem miłość … . W grudniu miałem się oświadczyć. Trwało tyle ponieważ byłem po tragicznych związkach o których wiedział.  Dwa miesiące temu odkryłem przez przypadek że dziewczyna z kimś piszę. Zdałem podchwytliwe pytania że wszystko wiem …. . Przyznała się że pisze, wysyła zdjęcia i filmy do kilku facetów. Przeżyłem szok to były pokazy na Skypie - zdjęcia. Tłumaczyła się że odczuwa moją bliskość dopiero od poru miesięcy. Przebaczyłem. Bardzo ją kocham. Prosiłem jednak o wyjaśnienie czym ją uwiedli. Jak z „ przyjaźń” internetowa przerodził się w romans z podłożem erotyczno / foto / filmowym. Powiedział że tylko trzech z którymi pisała mogło mi zagrozić. Było ich więcej. Poznała wiele osób pomagała na forach psychologicznych. Radziła tak wyszło i trochę się zapędziła. To tylko byli  „przyjaciele” a zdjęcie i filmy wysyłała bo była zgubiona. Zapraszali ją do Warszawy, Rzeszowa na sylwestra i kawę ale podobano nie skorzystała. Może raz czy dwa sobie pisali erotyczne listy bo kilku było żonatych. Nadal z nimi utrzymuje kontakt ale na innej stopie. Gdy spytałem o ostatnimi listy. Odparła że to osobiste. Poza tym skasowała  Prezentacje robiłam kilku osobą tylko.…. Byłem zdruzgotany. Nie dałem po sobie poznać nerwów. Chciałem poznać genezę tych romansów. Wybaczanie ale postawiłem jeden warunek. Muszę poznać prawdę o genezie. Czym ją zachwycili ?. Jak dała się wciągnąć ?. Nie chciała mówić. Mówiła że wszystko usunęła. Postanowiłem że zrobię reset. Zabrałem dziewczynę do Spotu na wypad. Prawda -  to był mój warunek do przebaczenia. Oraz Kwiaty by mniej bolało a przed wszystkim zrozumienie. Stwierdziła na miejscu po nocnej rozmowie  „ żebym się nie dowiadywał bo sam sobie zrobię krzywdzę” . Naciskałem i powiedziała „ mało ciebie broniłam”. Oni wszyscy o mnie wiedzieli  „ tak ale nie wszystko” , „ za mało ciebie broniłem gdy się z ciebie śmieli „ ,  „ zrobili z ciebie szmatę „. Nie wytrzymałem kilka godzin na plaży samemu nocą. Ochłonąłem.  Gdy wróciłem zażartowałem z jednego z jej „przyjaciół„. Chciałem zobaczyć czy ma dystans do nich oraz w jak silnych była związkach. Zaczęła nagle ich bronić. Złościła się gdy iryzowałem. Jednych broniła jak Lwica i innych wyśmiewała i sama miesza z błotem. Było mi przykro. To byli prawnicy ludzie zamożni. Na koniec powiedział. „ czego się spodziewałeś, jesteś poraniony od innych związków, straszy oraz biedny „.  Tak to prawda ale tylko mnie starego biedaka było stać na wyjazdy z Tobą za granicę w góry czy nad morze. Ufałem jej bez reszty przez lata. Widziała mnie wszytko. Jestem od niej straszy od 9 lat. Zdałem sobie sprawę że ja nie wiem o niej nic. Tłumaczyła że ma ADD ? jakieś blokady. Dziwne że przed innymi nie miała żadnych. Taka „ przyjaźń” i miłość jedno kierunkowa. Powiedziała że  „ pomyliłem emocje „. Nigdy jej nie obraziłem. Nie powiedziałem złego słowa. Byłem na każde wezwanie. Troszczyłem się. Pytałem czy ma jakieś problemy.  W drodze do domu z Spotu wyciągnąłem że jest jest coś jeszcze. Nic więcej nie chciała powiedzieć. Przestałem dzwonić . Po kuku tygodniach jednak kolejny raz spróbowałem. Powiedziała że nie była gotowa w Spocie na szczerość. Przyjechałem z kwiatami kolejny raz. Kwiaty były również dla jej mamy. Wszyscy to przeżywaliśmy. Chciałem by czół się bezpiecznie. Nadal poprosiłem o szczerość.  Jednak czołem że coś ukrywa… chowała telefon. Chciałbym bym mówił co czuje do niej. Od niej dostałem jakieś wspomnienie z przed pięciu sześciu lat. Uciekała od pytań. Odjechałem złamany. W drodze powrotnej zepsuł nie się samochód. Zadzwoniłem następnego dnia z opowieścią. Nie tresowała się. Zacząłem zwracać uwagę na wszystko. Od początku nie była empatyczna. Wyuczone gesty bez cienia emocji. Czuje się przy niej zmęczony. To napięcie ciągle było bardzo odczuwalne teraz mocniej. Odciąłem się i pożegnałem. Byłem potwornie zmęczony.  Po dwóch tygodniach Ona dzwoni, pisze, nachodzi mnie w domu. Gdy mnie nie było przyszła do moich rodziców. Przekonała ich że ma ADD / w  wieku 33 lat. Bylem w pracy. Ze względu na rodziców zacząłem z nią rozmawiać. Wycofała się ze wszystkiego do czego się przyznała. Zmienia fakty. Zaczyna się ze mnie ironizować, szydzić. Po dwóch miesiącach nagle wysyła mi hasło do skrzynki. Namiary do „kolegów” z którymi pisała i chyba się widywała. Mam sobie wyjaśnić z nimi. Tłumaczyła że jednemu z nich powinienem wlać ponieważ ją oszukał. Chce bym przeczytał jak była zgubiona bo wszystko jest na skrzynce. Wycofuje się że wszystkiego do czego się przyznała kiedyś. Słyszę słowa że „ gdybyś  kochał naprawdę to byś sam dawno o wszystkim zapomniał”. Nie dawałem i nie daje sobie rady z tym krętactwem. Jestem kłębkiem nerwów. Przez chwilę traciłem świadomość co jet prawdą. Jej metodyka działania mnie przeraża. Nie ma żadnych emocji…. . Nie wiem co na mnie mówiła. Dlaczego się ze mnie śmiała z innymi … Dlaczego pisała do moich znajomych za moimi plecami by swym kochanką załatwić pracę. Dlaczego sprzedawała informacji o mnie i mojej firmie innym „kolegom". Ich śmiech minie dręczy.  Co w tej dziewczynie siedzi ??? … . Probuje nazwać to wszystko ?.

Prosiłem ją by zacząć od tego by nazwać jej związki. Prosiłem by zacząć od prawdy jeśli piszę że kocha. Musimy mieć jakieś podstawy by zacząć. Sam ją tłumaczę… Ona  Pytam co wiem o niej. Po kilku dniach mówi że nie mogę jej nic udowodnić … .   załatwiłem jej pracę. Pomagałem chociaż samemu było nie lekko. Rozumiem że jestem straszy. Nie jestem idealny ale prosiłem tylko o szczerość. Nic więcej. Pomagała podobno innym tutaj. Wiem że zaciera ślady wszędzie o sobie. Wiem że ucieka przed czymś lub kimś. Nie mogę żyć z niedomówieniami. Nie dałem rady. Poprosiłem byśmy zawiesili kontakt. Ona chce wrócić. Tylko jak przyjaciel…. . Tłumacze że nie ma przyjaźni bez szczerości i takich okolicznościach. Zarzuciła mi że nie próbowałem zaufać do końca. Piszę że czeka oraz co drugi słowo że kocha. Piszę że mogę wrócić.    

 

Nie potrafię ocenić obiektywnie sytuacji i osoby. Wysyła mi zdjęcia naszych wypadów w góry itd ….. Czuje że to nie emocje z jej strony to metoda. Czuje że mnie niszczy systematycznie. Zmienia obraz systematycznie, zamiast go uzdrowić. Sugeruje muzykę przez Ytuba, przez inne kanały dociera do mnie. Moja intulicjia oraz doświadczenie z nią mówią że to metodyczne działanie by zmienić obraz i mnie złamać. Dobrze mnie zna. Wie że wiele dla niej zrobiłem .....  Jak się uwolnić ??? Jak Walczyć ??? Jak Radzić Sobie z taką sobą.   Przepraszam że tak długo i chaotycznie...  To gorszę o kornawiarusa

Pozdrawaim  

Karol

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.