Skocz do zawartości

Związek a relacje z rodziną partnera


milada

Polecane posty

Witam, mam 25 lat, 10 miesięcy temu urodziłam dziecko. Mój partner lat 37, jesteśmy razem od 5 lat. Relacja między nami była bardzo dobra l, gdy urodził się syn siostra partnera nie została wybrana na chrzestną(mąż z siostra miał słabe kontakty) i obraziła się na niego, zrobiła mu awanturę, ja jeszcze kazałam dać jej zaproszenie na chrzest później ale i tak nie przyszła,zlekceważyła nas. Gdy leżałam w szpitalu ponad miesiąc przed porodem ani siostra ani jego matka mnie nie odwiedziły ,nie zadzwoniły nawet. Matka gdy przyjechała zobaczyć nasze dziecko kiedy wróciłam do domu ze szpitala powiedziała o nim „dziecko jak dziecko”. Ta kobieta często wypowiada rzeczy które mnie uraziły , ona mówi ze SWOICH dzieci trzeba bronić. Mój partner 2 miesiące po chrzcie zaczął nalegać żeby zaprosić znów do nas jego siostrę , ze ona i tak nie przyjdzie ale on chce to zrobić. Wiem ze tym w dużym stopniu manipuluje jego matka. Ona tylko się wymądrza , gdy przyjeżdżała do nas i próbowałam z nią o czymkolwiek porozmawiać to ignorowała mnie, wiecznie broniła swojego syna wręcz kompromitując się. Ja powiedziałam partnerowi ze on może sobie utrzymywać z nią kontakt jeździć do niej , nie mam nic przeciwko ale ja nie chce jej odwiedzać , ona może odwiedzać wnuka u nas w domu, skoro jest on”dziecko jak dziecko”. On kłoci się ze mną mówi ze mam zapomnieć ,postawić kreskę i zachowywać jak gdyby się nigdy nic nie stało bo on tak chce. Bo jak oni będą wyglądać przed rodzina, ze on nie rozmawia w ogóle z siostra. Od wielu miesięcy bardzo często je kłóciliśmy, ja teraz od kilku tygodni mieszkam u moich rodziców z dzieckiem. On mówi ze jeśli ja nie popuszczę tego tematu to nie ma mowy ze będzie między nami dobrze. On poza moimi plecami pojechał do siostry z kwiatkami na dzień kobiet , nie mówiąc mi o tym, dowiedziałam się przez przypadek po fakcie. Ona od wielu miesięcy się do nas nie odzywa. Poczułam się jakby mnie zdradził. Wiele razy mówił mi przykre rzeczy ze jestem hipokrytką, ze myśle tylko o sobie itp. Jest mi bardzo przykro bo zostałam teraz z dzieckiem sama i z wychowywaniem go. Ja uważam ze nie będę się poniżać przed kimś i robić tego co ktoś chce. Tymbardziej ze te osoby nigdy się mną nie interesowały , nie miałam z ich strony żadnej pomocy. Co robić jak to rozegrać i czy jeszcze jest jakaś szansa dla nas ? Ja mam wrażenie ze on chce rozwalić swoją rodzine żeby uszczęśliwić kogoś. 

Edytowano przez milada
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie ssme relacje z rodziną męża a raczej ich brak. Z tym ze nie zezwalam na zadne odwiedziny tesciowej u mnie w domu itd. Jak maz chce sie z nimi spotkać to droga wolna byle nie u nas. Nijt mnie nie zmusi do rellacjibz osobami których nie toleruje 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, milada napisał:

A czy macie dzieci ? Czy możesz opowiedzieć po krotce co jest spowodowane tym ze jej nie chce widywać i mieć kontaktu? 

Mamy dwojke dzieci. Tesciowa i reszta rodziny nigdy nie pomagali zawsze cos psioczyli pod nosem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.