Skocz do zawartości

antyspołeczne zaburzenie osobowości - czy jest sens próbować "się" ratować, zmienić?


Polecane posty

1. Kim jesteś?
Jestem studentem w wieku 21 lat.
2. W jakiej sytuacji pojawił się problem oraz jak długo trwa? 
Nie wiem czy jest to mój problem, prędzej mojego otoczenia. Dla mnie jest to po prostu... często uciążliwe. Co rozwinę trochę niżej.
Bo tak, też potrafię czuć się źle, gorzej niż źle.
Trwa odkąd pamiętam - nie wydaje mi się żebym kiedykolwiek był tego w pełni świadomy. Wszystko jednak rozwinęło (z całą pewnością) w okresie uczęszczania do gimnazjum - mam tu na myśli złe zachowanie.
3. Na czym Twoim zdaniem polega problem?
Byłem w klasie maturalnej, kiedy pani psycholog (która stwierdziła mi zresztą PTSD) kazała mi przeczytać konkretną książkę. Trudne Osobowości H. McGrath i H. Edwards. Po przeczytaniu o osobowości socjopatycznej zacząłem się śmiać jak wariat - napotkawszy określenie kameleon, poczułem się tak, jakbym czytał kropka w kropkę o sobie. To było po prostu chore.
4. Jak sobie ewentualnie radzisz z problemem albo jak go znosisz? 
Na ogół dobrze. Cholerne potwory szybko zapominają o tym kogo zjadły. Zaspokajają tylko swoje podstawowe potrzeby.
... Bywają jednak momenty, kiedy szczerze siebie nienawidzę. Mam wtedy takie dziwne przebłyski, i za każdym razem stoję przed tym samym wyborem. Mogę zachowywać się jeszcze gorzej... albo próbować być "dobry".
Niestety kompletnie nie radzę sobie z jakimikolwiek emocjami i wychodzę z założenia, że przeszkadzają mi myśleć. A bez ciągłego myślenia popełniam tylko więcej błędów. Jakby tego było mało, nie radzę sobie z błędami, bo nie potrafię doświadczać porażek. - I niby jakim tokiem myślenia mam to zwalczyć? Jestem w ślepym zaułku, to dla mnie błędne koło.

Pół roku temu sam z siebie podjąłem próbę resocjalizacji, zastanawiając czy da jakiś efekt. Robiłem wszystko żeby wydobyć z siebie emocje, albo udawać przed samym sobą, że mam je w głowie.
Nie udało się. Zaatakowałem przyjaciółkę ze zdwojoną siłą. Straciłem ważną dla mnie osobę i razem z nią cały "sens życia". W końcu kręci się tylko wokół innych.
To co z tego? Znajdziesz sobie następną i szybko zapomnisz o poprzedniej.
A może ja tak nie chcę. Właśnie w takich momentach jak ten, kiedy siebie nienawidzę, marzę o tym żeby tak po ludzku przestać kłamać. Marzę o tym, żeby stać żywą osobą z własnym charakterem, a nie bestią dostosowującą tylko do swojej ofiary. Marzę o tym, żeby uczucia do których lgnę jak potrafię, spętały mnie i sprawiły, że dla kogoś się zmienię.

I czytam w tych wszystkich książkach - "trzymajcie się od nich z daleka!"
Wydaje mi się, że mimo wszystko staramy być jak wszyscy. Chcemy być. I nie każdy z nas jest skończonym draniem, nie myślącym nigdy o uszczęśliwieniu czy chronieniu drugiej osoby.
5 Jakie ewentualnie masz pytania odnośnie problemu? 
Co mogę zrobić? Do kogo się udać? Na jaką terapię? Na jaki kurs? Nie wiem... Czy mogę przeczytać coś, co mi pomoże?
Czy jest sens wracać do psychologa, psychiatry po sześciu latach leczenia... które powiem wręcz, że mi zaszkodziło? W sensie... słyszałem różne przykre historie, obserwowałem chore osoby, ich reakcje i to tylko dało mi niepotrzebnie jeszcze większą wiedzę o ludzkiej psychice.
Ja nie wiem. Gdzie nie pójdę i czego nie zrobię, może być źle, bo wszystko zależy ode mnie - a zarazem nie zależy, bo nad sobą nie panuje. 
Myślę, że sedno wzmocnienia motywacji leży w zmianie sposobu myślenia... tylko jak mam tego dokonać? Czy w moim przypadku warto z pomocą specjalisty?
Przed którym z kolei będę musiał, nie wiem, na głowie stanąć, żeby nie udawać odruchowo kogoś innego.
Nie wiem. I frustruje mnie to. Pokonałem taki kawał drogi... dalej nie potrafię normalnie żyć i bywa, że mi się odechciewa.

Będę wdzięczny za jakąkolwiek odpowiedź i z góry bardzo za każdą dziękuję

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.