Skocz do zawartości

Zawsze obwiniam tylko siebie przy rozstaniu. Mam przez to depresję i źle czuję sie sam ze sobą. Nie umiem być sam ale boję się też odezwać do innej dziewczyny.


Danek

Polecane posty

Mój problem polega na tym, że zawsze obwiniam się po rozstaniu. Byłem w trzech związakach z kobietami i każdy kończyła ona. Po dwóch pierwszych się pozbierałem ale po ostatnim, który skończył się kilka dni temu czuję ze nie dam rady. Byliśmy razem przez raptem 2 miesiące. Oboje mamy 21 lat, mieszkamy w jednym akademiku ale inne pokoje. Dogadywaliśmy się fajnie, ale czasami poprostu mało mówię. Potrzebuję bliskości, czułości ale zdarza mi się dość czesto mało odzywać. A moja była lubiła bardzo rozmowę. Mieliśmy takie same zainteresowania, ale poprostu nałożyło mi się troche problemów i przez to zamknąłem sie w sobie i nie wiedzialem jak to powiedzieć. Od miesiąca moja nazwijmy ją "W" czasami pisała mi że jest jej ciezko ze malo mowie, ze czeka az to sie zmieni. I pokłócilismy sie o to ostatecznie przez co stwierdziła że to za dlugo trwa ona mało o mnie wie powinna przez 2 miesiace wiedziec prawie wszystko. Powiedziała ze to co czuła zostało zdeptane do mnie. Prosiłem, błagałem zeby dala temu czas ale powiedziala ze ja tego nie zmienie i tylko naobiecuję i dalej bedzie to samo. Strasznie mi z tym źle, uwazam ze to tylko moja wina ze stracilem kobiete która byla dla mnie ideałem. Wiem ze 2 miesiace to malo ale szybko przywiązuję sie do ludzi i rozstania mnie bolą. Zrobiłęm wszystko żeby ją przekonać ale powiedziała ze nie chce ze mną kontaktu. Zaznaczam ze w klotni nie bylem niemiły, zachowałem kulturę. Mam depresję przez to bo uwazam ze gdybym tylko wiecej sie odzywał to teraz byłbym szczesliwy i jak na zlosc teraz potrzebuję rozmowy, zrozumienia i osoby która mnie przytuli i pocieszy a zostałem znowu sam. Studiuję 600 km od domu(tam gdzie ona). Boję sie ze to ze jestem z daleka tez odstrasza dziewczyny bo wiedzą ze np przez wakacje mnie nie bedzie i to nie ma sensu tak w połowie byc na odległosć w polowie nie. I wracając, uważam że to że ona podjeła taką decyję to wyłącznie moja wina a ona robila wszystko dobrze. Nie zdawalem sobie sprawy wczesniej z powagi sytuacji bo nie wziela mnie na twardą rozmowe w stylu " Sluchaj jesli tego nie zmienisz to bedzie tak i tak" tylko mi to PISAŁA czasem. Proszę o pomoc bo czuję sie strasznie i wiem ze mi nie przejdzie. Jak widże pary na ulicy to mam łzy w oczach że nie mogę znaleźć szczescia. Uciekam sie przez to w narkotyki. Paradoks wygląda tak ze jak wiem ze ktos jest dla mnie i ja dla niego to kompletnie nie ciągnie mnie do używek ale jesli wiem ze jestem sam jak palec to uciekam się w nie. Pochodzę z rozbitej rodziny i mam słaby kontakt z rodzicami bo mowia tylko "Nie ta to następna". Ale ja wlasnie boje sie ze nastepnej sie nie doczekam tak szybko a nawet jesli to nie bedzie tak dopasowana do mnie jakbym tego chciał i to dalej sie rozleci. ps. powiedzialem jej w koncu co bylo powodem ze malo mowilem i ze to minie bo sie w koncu otworzylem pod wplywem stresu ze zostanę sam, ale uslyszalem tylko ze juz za pozno mialem na to miesiac i moge miec pretensje do samego siebie. Moi znajomi mówią ze to ona jest dziecinna i tak sie nie robi. To nie powód do rozstania, ale ja wciąż myśle ze to tylko moja wina.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.