Jump to content
  • psycholog-online-skype-16.jpg.jpg

Chwilowe znudzenie czy koniec związku...


halotan

Recommended Posts

Witam,

zwracam się z prośbą o pomoc do Państwa. Wiem, że nikt nie odpowie mi jednoznacznie na moje pytania i wątpliwości, bo to ja muszę podjąć ostateczną decyzję, ale chciałbym, byście Państwo mi w tym pomogli. 

Jestem w związku z mężczyzną. Poznaliśmy się kilka lat temu przez Internet - trzymały nas kontakty internetowe, ale któregoś razu postanowiliśmy spotkać się na żywo. Od tego czasu poczuliśmy coś do siebie i zaczęliśmy się spotykać. Mieszkaliśmy oddaleni od siebie wiele kilometrów. Pewnego razu doszło między nami do zbliżenia po którym wyznał mi, że jest zarażony wirusem HIV. Wybiło mnie to kompletnie z równowagi. Męczyłem się, analizowałem, myślałem. Nie wiedziałem co mam dalej zrobić. Poczułem się oszukany, ale też czułem, że to osoba na której mi zależy. Z upływem spotykania się uznaliśmy, że będziemy razem, potem on się przeprowadził, tu znalazł pracę - robił to wszystko dla mnie. W międzyczasie odkryłem, że korzysta z aplikacji randkowej (gdzie kiedyś prosił, by nigdy tego sobie nie robić). Na pytanie o aplikację odpowiedział, że to dla kolegi, że nic złego nie robił i usunął przy mnie konto. Zamieszkaliśmy razem, tzn. on wprowadził się do mieszkania, które wynajmuję wraz z przyjaciółką. Generalnie wszystko się układało. W grudniu wyjechał do rodziny na święta i od tamtego czasu zaczęła mi kiełkować w głowie myśl o tym, by się rozstać. Zacząłem odczuwać chęć skorzystania z portali randkowych, poznawania nowych osób, spotykania się z nowymi osobami. Zaczęło mi przeszkadzać wspólne mieszkanie, rozmawianie, bliskość jakakolwiek. Na próbę przytulenia czy pocałunku reagowałem i reaguję niechęcią, złością. Chciałbym poczuć wolność i robić to, na co mam ochotę. Obecnie w związku ograniczyłem kontakty z przyjaciółmi i znajomymi z uwagi na partnera. Próba spotkania się z przyjacielem kończyła się na kłamstwie - mówiłem, że jadę do pracy, bo inaczej byłaby awantura i gniew ze strony partnera. Gdy stoję pod blokiem zastanawiam się czy będziemy się tego dnia kłócić, czy będziemy rozmawiać. Kilka dni temu partner poprosił mnie o rozmowę i zapytał co się dzieje i jakie są obecnie moje oczekiwania. Nie potrafiłem jednoznacznie się określić. Chciałbym najpewniej odejść i wrócić do tego, jak funkcjonowałem wcześniej. Odzyskać radość życia, radość z pracy i zadowolenie z wolności. Gdyby nie wspólne mieszkanie już dawno bym rozwiązał ten związek, jednak martwię się o to jak sobie poradzi, gdy to zakończę - czy znajdzie mieszkanie, co dalej z nim będzie. Czasami gdy rozmawiamy wyczuwam tę bliskość - rozumiemy się czasami bez słów. Obecnie kontakt ograniczyliśmy do minimum - rozmawiamy tylko z konieczności. Nie ma między nami żadnej czułości ani bliskości. Nie chcę go krzywdzić i chcę dla niego jak najlepiej. Mam mętlik w głowie czy to ze mną jest problem, czy wszystkie niejasności ze związku ciągną się za mną - ciągle powracam myślami do tej aplikacji, do tego zatajenia prawdy o wirusie. Boję się jego reakcji na wieść o rozstaniu, że mógłby zrobić sobie lub mi jakąś krzywdę. O swoim byłym partnerze wypowiada się bardzo negatywnie i mówił, że chciałby mu zniszczyć życie (wydaje się to być pustą obietnicą). Proszę Was bardzo o pomoc. Co zrobić w tej sytuacji? Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy na wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • ksiazka.jpg

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.