Skocz do zawartości

Brak sił do życia


leonardo09

Polecane posty

Mam 24 lata. Tytuł mgr inż, po wielu staraniach dostałam pracę. Jednak mam do niej daleko, więc wstaje o 4, by wyjechać o 5, wracam do domu po 18. Dojazd czasami zajmuje mi 6h dziennie. Mieszkam z partnerem, z ktorym mam mieć slub za kilka miesięcy. Zarabiam 2000 zl na ręke, przy czym koszty mieszkania w tym mieście to 2300 zł. Nie stać mnie na nic, nie ma na nic czasu. Nie widzę żadnej przyszłości, żadnych perspektyw. W dodatku jestem samotna, nie mam żadnych przyjaciół, a mój związek jest toksyczny. Partner zdominował mnie na całego, nie umiem z tego wyjść, bo po prostu nie mam się gdzie podziac i za co żyć. Za daleko też zaszły przygotowania do ślubu, nie jestem gotowa by to przerwać i zaczynać od zera calkiem sama. Z drugiej strony, partner patrzy tylko na siebie, ciągle narzeka jaki jest zmęczony, chociaż jest tylko 8 godzin poza domem, nie pomaga, nie wspiera, tylko dobija. Gdy o cos zapytam, krzyczy na mnie lub odpowiada lekceważąco. Potrafi do mnie powiedzieć, żebym zamknęła ryj, gdy w końcu i mi się skończy cierpliwość i ja podniosą na niego głos. Nie jest w stanie zrozumieć, że jest mi ciężko i ciągle ma pretensje. Nigdy nawet nie czeka na mnie z obiadem, chociaz on zawsze mógł na to ode mnie liczyć. Nie mam już siły na to wszystko i widzę tylko jeden sposób ucieczki...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz że jesteś mgr, inż, czyli inżynierka w jakimś wyuczonym kierunku. Wybacz ale ja pouczę Cię pomimo że mam średnie wykształcenie, jestem technikiem elektronikiem, ja za 2000 złotych na rękę to do pracy nawet bym nie wstawał, nie mówiąc o dojazdach. Wiem że nie jest prosto znaleźć pracę, ale na ludzi z dobrym wykształceniem oraz umiejętnościami praca jest, wystarczy zmienić własne myślenie, a nie tkwić w tym co masz obecnie. Dlaczego o tym mówię, a w zasadzie piszę, ponieważ jest to klucz do Twojej niezależności, zawsze uważam że kobieta musi mieć luz, nie może być non stop kontrolowana, bo tak się nie da żyć. Ja jestem po rozwodzie samo wychowałem dwójkę dzieci, mam partnerkę, i nie kontroluje jej i nie znęcam się nad nią, ona również nie ma obsesji na punkcie sprawdzania. Albo macie do siebie zaufanie, albo nie, jeśli nie to dalsza egzystencja nie ma sensu. Niezależność finansowa to luksus posiadania własnego statusu, nie będziesz uzależniona od partnera, póki nie masz ślubu, a widzisz co się dzieje to dobrze się zastanów, odłóż emocję na bok, tylko zaprzęgnij zdrowy rozsądek, bo to Twoje życie przecież. Sentymenty również na bok, póki on wie że mało zarabiasz, nie stać Cię na to, i owo, to będzie panem Twego życia, taka współczesna wersja niewolnictwa. Jeśli zaś zmienisz pracę, na lepiej płatną, to lampki w głowie mu się zapalą, przynajmniej powinny. Także w tej sytuacji jest wszystko w Twoich rękach. Powodzenia i wytrwałości 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.