Skocz do zawartości

Nie wiem co robić


Polecane posty

2 miesiące temu zakończyłam ponad 3 letni związek. Związek który nie dawał mi szczęścia. Było to jedynie przyzwyczajenie. Chcialam skupić się tylko na sobie, na swoich marzeniach, planach itd. Czułam że marnuje z nim czas. 

Niedawno poznałam chłopaka który traktuje mnie zupełnie inaczej niż poprzedni. Jest bardzo zaangażowany, wie czego chce, potrafi mi okazać uczucia i o nich rozmawiać a na tym mi bardzo zależy w związku. Jest zupełnym przeciwieństwem mojego byłego. Wydaje się być idealny.

Jest jednak problem. Mimo że czuje że jest dla mnie odpowiedni boję się wejść w ten związek. Wszystko zacznie się od początku. Chwilami myślę czy jednak nie wrócić do byłego mimo że go nie kocham i on zasługuje na coś lepszego. I to tylko dlatego że tam już wszystko mam za sobą. Jego dobrze znam jego rodzinie i znajomych też znam akceptowali mnie. Nowy związek znaczy że wszystko to zaczyna się od początku. Boje się bo w poprzednim związku dużo mnie to nerwów kosztowało. Zdaje sobie z tego sprawę że jest to normalne. Każdy związek zaczyna się od początku i tak już jest aczkolwiek strach też jest. 

Więc tak.. z jednej strony chce być z nim bo wiem że będzie dla mnie dobry i czuję do niego to coś, z drugiej strony wróciłam bym do byłego bo widzę w jakim album stanie spychixznym jest po zerwaniu no i przyywczajenie jest i wszyskto mam za soba ale byłoby to litowanie się i jest jeszcze trzecia strona czyli trzeci chłopak. 

Pracujemy razem. W chwili kiedy go zobaczyłam czułam że będziemy mieli super kontakt. I tak rzeczywiście jest. Jest niemalże taki sam jak ja. Nadajemy na tych samych falach. Kiedy on jest odrazu mam lepszy nastrój i tak samo działa to w drugą stronę. Każdy mówi że powinniśmy być razem i że czuć chemię między nami. 

I kolejny problem..czuję coś do jednego jak i do drugiego. Nie wiem czy coś ze mną jest nie tak? Czy to jest normalne?

Jeden mnie super traktuje czuję się jak księżniczka z drugim mi się lepiej rozmawia i jesteśmy podobni bardzo do siebie i mamy dużo wspólnych tematów do rozmów.

Czuję że chcę być z jednym i drugim. Ale tak nie mogę. Jestem nie stabilna emocjonalnie. Wiem że jak będę z jednym to go zdradzę z innym. Dlaczego tak jest..(w 3 letnim związku też ciągle ktoś inny mi zawracał w głowie i się z tymi chłopakami spotykałam mimo że nie powinnam)

Już mnie to męczy..

Chcialabym zbudować normalny stabilny związek taki stały ale jest to zbyt trudne

Nie wiem czy to kwestia tego że jestem zbyt młoda?(21)

Kwestia tego że w dzieciństwie nikt na mnie uwagi nie zwracal. Zawsze pozostawiona sama sobie. W szkole też raczej z boku gdzieś.

I teraz kiedy nagle ktoś na mnie zwróci uwagę to ja widzę w nim księcia z bajki?

Czemu nie potrafię skupić się na jednym chlopaku?

Nie chce się nimi bawić. Wiem że to jest złe nie chce ranić ale to silniejsze ode mnie.

Może powinnam skupić się tylko i wyłącznie na sobie na jakiś czas. Spełnić swoje marzenia i odpocząć od chłopaków, trochę dorosnąć..

Nie wiem

Pomóż ktoś ;)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.