Skocz do zawartości

Problem z różnymi sytuacjami (stres, ból brzucha).


GallAnonim

Polecane posty

Cześć.

Mam 23 lata, jestem chłopakiem i zastanawiam się czy choruje na fobie społeczną czy po prostu jestem nieśmiały.

Może udać by się z tym do psychiatry ?

Od zawsze miałem problem z nawiązywaniem znajomości, z reguły zawsze byłem z boku, cichy, przy pierwszym spotkaniu zawsze bardzo się stresowałem, czy to przy bardziej WAŻNYCH okolicznościach.

Jednak miałem wcześniej kilku znajomych.

 

Ogólnie moja historia(nie wiem jak to nazwać) z „nieśmiałością” jest długa, ale może opiszę kilka sytuacji.

 

  1. Zaraz po skończeniu technikum miałem iść do pierwszej pracy, na wakacje. Znalazłem ogłoszenie napisałem CV i pojechałem autobusem na spotkanie. Już w samej komunikacji złapał mnie naprawdę ogromny ból brzucha i biegunka. Cały czas jechałem siedząc, trzymając się za brzuch. O niczym nie myślałem tylko o tym bólu. Ostatecznie zrezygnowałem i poszedłem do najbliższej galerii do toalety. Po tym jak zrezygnowałem ból minął. Często jak myślałem o przyszłej pracy obawiałem się, że będę musiał siedzieć i nie będę mógł w wyjść do toalety jak mnie rozboli brzuch.
  2. Gdy szedłem pierwszy raz na rozpoczęcie studiów to bolał mnie trochę brzuch. Minęła część oficjalna immatrykulacji, ale kazali nam zostać na godzinne przedstawienie. Budynek to była aula i nigdzie nie było toalet. Jak usłyszałem ze będzie to trwało jeszcze godzinę zaczął mnie równie mocno jak wtedy boleć brzuch i znowu te uczucie chęci pójścia do toalety. Nie słuchałem nawet to co mówił prowadzący tylko trzymałem się za brzuch i myślałem żeby jak najszybciej się to skończyło. Jak wyszedłem stamtąd, ból się skończył.
  3. Semestr studencki skończył się pod koniec czerwca 2019r, od tamtej pory siedziałem w domu. Ostatnio miałem iść do szkoły po papiery, bo coś tam rodzice potrzebowali. Gdy wsiadłem do tramwaju, zaczął mnie boleć brzuch, podjechałem 2 przystanki do centrum handlowego i wysiadłem w celu pójścia do toalety bo miałem uczucie, że się zaraz zdefekuję w spodnie.

Wyszedłem z toalety i poszedłem 2km na pieszo nie chcąc mieć kontaktu z ludźmi w tramwaju, bojąc się o to, że jak znów zacznie mnie boleć brzuch to spotka mnie nieprzyjemna sytuacja w dodatku w obecności ludzi.

  1. Będąc w technikum czasami pisaliśmy rozprawki na polskim. Lubiłem rozprawki bo mogłem wyrazić swoje zdanie. Jednakże rozprawki pisaliśmy na 2 lekcjach + przerwa czyli łącznie 100-105minut. Wtedy też czasami łapał mnie ból brzucha i patrzenie na zegarek kiedy lekcja minie … Czasami nawet przestawałem pisać, bo nie mogłem tego znieść.

 

Przepraszam z góry za szczegóły.

Nie wiem czy to jest fobia społeczna czy co. Bóle zaczęły się jakoś od gimnazjum już przy odpowiedzi ustnej przy tablicy.

Nie sądzę żeby to było z powodu złego odżywiania się. Jak siedzę w domu to nie boli mnie brzuch.

(…) Gdy już kogoś bliżej poznam to brzuch nie boli.

Po próbie pójścia do swojej pierwszej pracy poszedłem do psychologa. Pani powiedziała, że przesadzam i że powinienem się mniej stresować (To tak jakby powiedzieć osobie chorej na depresje żeby przestała być chora na depresje…)

Pani psycholog ostatecznie przepisała mi tabletki Propranolol WZF na receptę i kazała mi wziąć jedną tabletkę jak będę szedł na rozmowę o prace. Oczywiście na rozmowę nie poszedłem, bo się bałem, że znów się zacznie… Później spytałem się kolegi siostry, która choruje na depresje czy zna te tabletki. Powiedziała, że kiedyś je miała te tabletki i że są bardzo słabe i nic nie pomagają.

Nie wiem co mam z sobą zrobić.

Czy iść znowu do psychologa czy do terapeuty czy psychiatry.

Słyszałem, że to jest poważne i że leczy się to latami.

Wcześniej zawsze mówiłem „ból minie”, ale takich sytuacji „stresujących” jest coraz więcej w dorosłym życiu…

 

Mam dosyć niską samoocenę, „inną orientację” której rodzice nie akceptują, brak prawdziwych przyjaciół. Nie wiem czy to ma na to wpływ, ale wolałem napisać.

Edytowano przez GallAnonim
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.