Skocz do zawartości

Co robić. 3 miesiące do ślubi


nxtxxlix

Polecane posty

Jestem na skraju załamania. Mam 28 lat mam 3 miesiące do ślubu i nawet nie jestem w stanie się już cieszyć. Mój ojciec alkoholik, zdradził niedawno mamę, mama się rozwiodła. Jego ojciec też pił i bił matkę. Jego brat ma teraz żonę i chleje często. Mój... kiedyś miał z tym większy problem teraz kiedy jestem z nim w towarzystwie to się kontroluje. Jak wypije w weekend. Jest kierownikiem, dobrze zarabia. Na codzien jest bardzo kochany, gotuje sprzata bardzo mi pomaga traktuje jak ksiezniczke, codziennie. Ale gdy przychodza imprezy firmowe raz w roku to najbardziej wtedy sa horrory. Wczoraj odebralam go z imprezy, prowadzili go...w samochodzie sie zaczelo: zebym wypierdalala, ze nie jestem jego zoną, won, jestem nikim, kolo h*uja mu latam, i tak w kólko przez 40 min az peklo we mnie cos i ucieklam spakowalam sie i przyjechalam do siebie. Co mam robic jak takie rzeczy zdarzaja sie po slubie. Niby to dwa razy w roku, ale on przeprasza placze i ze byl pijany. To tak w skrocie. Czy jezeli jest odealny na codzien a upije sie raz na jakis czas az do takiego stanu gdzie jest praktycznie nieprzytomny i sie tak do mnie zwaraca to znaczy ze alkohol robi swoje?! Zaznaczam ze jestem osoba ktora praktycznie nie pije w ogole....co robic, co ja mam robic...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po alkoholu wiadomo, czasem człowiek coś palnie bez sensu, czasem szuka zaczepki bo mu się nieśmiertelność załączy... ale ubliżanie partnerce czy partnerowi po wypiciu, mówienie takich rzeczy no to tutaj nie da się zwalić winy na głupawkę po alkoholu. W tym przypadku jest to raczej wyrzucenie z siebie tego co jest głęboko skrywane.

Może się mylę, ale myślę że on nie czuje do Ciebie miłości. Może jesteście ze sobą dosyć długo, nikogo innego nie poznał lub wciąż kocha byłą.. i dlatego tkwi w tym związku - scenariuszy może być sporo. Wiem, że to przykre coś takiego przeczytać ale jaki jest sens by sie oszukiwać? Na razie pije dwa razy w roku ale nikt Ci nie da pewności, że to się nie zmieni w niedługim czasie. Aż boję się pomyśleć co naodstawia na Waszym ślubie jak każdy będzie chciał wypić kielicha z młodym.. 

Współczuję Ci ale spotykałam się 7lat z takim co w towarzystwie jak się napił to się stawał agresywny wobec mnie. Jak piliśmy sami nigdy nic takiego nie miało miejsca. Chora głowa i tyle, oczywiście już nie jesteśmy razem a też byliśmy zaręczeni

  • Podoba mi się to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżasta. Nigdy nie miał kobiety. Jak miał 18 lat spotykał się z jakąś kilka dni. Twierdził że nigdy nie potrzebował kobiety, czuł że chce sie wyszaleć. Ciężko jest mi uwierzyć że mówi mi to co siedzi w  nim bardzo głeboko. Codziennie jak spie rano idzie do pracy caluje mnie na pozegnanie w czolo, codziennie slowa kocham Cie, wiadomosci w ciagu dnia jak bardzo mnie kocha, jak cieszy sie ze mnie ma. Gotuje, sprzata, pomaga bardzo, traktuje bardzo dobrze. Zaznaczę ze wczesniej z kilka razy bardzo zle w zlosci do niego sie odezwalam, w sensie takim jak on do mnie bylam pierwsza, tkwi we mnie wiele zawodów z jego strony i zalu dlatego czasami powiedzialam cos zlego. Obiecalam sobie i modle sie ze nigdy do niego tak sie nie odezwe bo nie tedy droga. Teraz od wczoraj uslyszałam won, gówno, wypierdalaj k*rwa i tak w kółko. Teraz pisze dzwoni, przeprasza ze tylko mnie ma, jak zwykle od ponad 4 lat branie na litosc ze przez cos tam tak reagowal bo wszystko na jego glowie itd. Boże, nie chce myślec nawet o tym że musze odwolac slub. Ciagle w sercu czuje ze jak bede w towarzystwie z nim to bedzie dobrze bo przewaznie tak bylo i jest tylko odboja mu jak pojdzie na imprezy firmowe. I wczesniej na poczatku znajomosci czesto odbijalo bo przesadzal z alkoholem. Boże... co teraz..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dżasta napisał:

. Niech idzie na terapie bo sami tego nie pokonacie a będzie tylko gorzej.

Jprdl, jaką terapię? terapię czego? Po co?

Skoro taka impreza jest raz na ruski rok to wystarczy żebyście się nie widzieli do jego wytrzeźwienia. Koniec kropka.

Będziesz cyrkować i wydziwiać, to facet se znajdzie normalną kobietę. Księżniczkowanie długofalowo słabo się opłaci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze, jeżeli po alkoholu komuś szajba wali to NIGDY NIE POWINIEN PIĆ !!!

Ja nie raz sobie wypiłem, i w życiu mi do głowy nie przyszło by być agresywnym wobec kogokolwiek. 

Jeśli ktoś ma skłonności do alkoholu to nic dobrego nie wyniknie. dobrze się zastanów zanim zmarnujesz sobie życie. Tłumaczenia że był pijany itp, to kłamstwo, dobrze wie co mówił, po alkoholu człowiek nie udaje mówi co myśli, ponieważ do kłamania i grania kogoś kim się nie jest trzeba mieć cały czas kontrolę umysłu, po spożyciu kontrola nie działa. resztę znasz z autopsji. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.