Skocz do zawartości

Pierwsze symptomy problemów natury psychicznej.


Polecane posty

Witam,

od dłuższego czasu borykam się z pewnymi narastającymi problemami.

Niestety nie jest to tylko moja subiektywna opinia.

Zdają się one natury fizyczno-psychicznej.

Pozwolę sobie podzielić je na dwie grupy.

Fizyczne:

Od około 2 lat mam problemy z wysypianiem się.

Spanie zarówno 6 jak i 10 godzin skutkuje tym samym, czyli notorycznym zmęczeniem.

W ciągu dnia mógłbym bez problemu położyć się spać i zasnąć w przeciągu 10 minut.

Odkąd pamiętam zawsze byłem bardzo aktywnym człowiekiem i bardzo często zdarzało się, że zasypiałem dopiero koło 1 lub 2 w nocy (było to spowodowane lękiem przed ciemnością oraz "gonitwą myśli" i dosyć mocno nacechowanym negatywnymi zdarzeniami życiem).

Przez około pół roku miewałem regularne bóle głowy w praktycznie każdej możliwej okolicy oraz bóle klatki piersiowej.

Bóle te nieraz były porównywalne do sytuacji, w której ktoś wbijał mi igłę pod skórę, (znam ten ból, gdyż miałem uraz głowy w młodości zakończony 3 szwami na skórze głowy).

To są jedne z najbardziej niepokojących mnie oraz żonę fizycznych objawów, które udało mi się samemu zarejestrować.

Psychiczne (tutaj niestety lista jest dłuższa):

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy i co również zauważyła moja żona (chociaż ja sam nie wiem od kiedy) to ogólnie wzmożona agresja pomimo mojego ogólnego chłodu emocjonalnego (zawsze byłem raczej bardzo spokojnym człowiekiem).

Ja sam również zauważyłem, że częściej popadam w stan wzmożonej agresji emocjonalnej (chodzi o to, że czasem bardzo szybko wpadam w tzw. "szał"), który mija po około 10 sekundach i jak gdyby nigdy nic rozmawiam dalej.

Mam ogrmone problemy z koncentracją a raczej jej brak, do tego dochodzi strasznie słaba pamięć.

Utrudnia mi to funkcjonowanie na tyle, że gdy zakupiliśmy nowy ekspres do kawy, to mały wycinek instrukcji musiałem przeczytać jakieś 5 razy, żeby zapmiętać kolejność obsługi owego urządzenia.

Strasznie źle się czuję (jakby to nie zabrzmiało), gdy nie mam o czym myśleć, dostaje wtedy jakiegoś wewnętrzengo dyskomfortu.

Zauważyłem również skłonności mocno pedantyczne, które sprawiają mi problemy na tyle, że ciężko mi czasem nawet wyjść na spacer nie poprawiając co chwilę nogawki, aby była "idealnym" odbiciej tej drugiej.

Dodatkowo dochodzi do tego notoryczna zmiana sposobu zachowania oraz poglądaów na dany temat.

Sprawia mi to problem w nauce, gdyż jakikolwiek czynnik wskazujący na brak perspektywy dla danej dziedziny, której się uczę powoduje, że momentalnie odpuszczam sobie naukę w tym kierunku i zaprzestaje wykonywania jakikolwiek kroków, aby to rozwinąć.

Odczuwam też (choć znacznie mniej niż kiedyś) brak przywiązania do jakiejkolwiek grupy społecznej. Ciężko mi się z czymkolwiek lub kimkolwiek utożsamić.

Przez te wszystkie stany emocjonalne ciężko uświadczyć mi na dłużej jakiejkolwiek przyjemności z wykonywanej czynności i sytuacji, w której się znajduje.

Te stany fizycznie jak i psychiczne niejednokrotnie potrafią się zmienić o 180 stopni na bardzo krótki czas i niejednokrotnie występują w parach z podziałem na wzmożoną i obniżoną aktywność.

Odczuwam również brak pewności siebie oraz brak pewności co do nabytych przeze mnie umiejętności.

Oczywiście to nie wszystko.

Dodam, że byłem już kiedyś u psychiatry w momencie bardzo ciężkiego okresu dla mnie jakim była śmierć mojej matki na raka piersi (prawie 2 lata temu).

Stwierdzono u mnie chroniczne zaburzenie osobowości, natomiast ja uznałem, że nie do końca jest to trafna diagnoza.

 

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.