Skocz do zawartości

bezradność


fafi

Polecane posty

mam 60 lat i 35 lat pracy z dziećmi.Nie jestem wypalona zawodowo,kocham to co robię.ostatnio jednak narastają konflikty z moja koleżanką (jestem nauczycielem wspomagającym w grupie) .patrzymy z innej perspektywy na problemy dzieci niepełnosprawnych.Pracujemy razem od stycznia-weszłam na miejsce innej nauczycielki.Początkowo to było,,I*robiła to tak"-często przy dzieciach.Mam inne metody pracy,uważam ,że gdy dziecko chce się przytulić,nie można go odepchnąć,ze musi być czas na zabawę.Konflikt nasilił się gdy dziecko z autyzmem zafiksowało się na moim punkcie- płakało gdy mnie nie było w sali,pytało o mnie,chciało być blisko.Gdy M*pierwszy raz przyszedł się przytulić ,byłam szczęśliwa...i okazało się ,że to źle.Że psuję dzieci,że pogorszyło się ich zachowanie,że za dużo sobie pozwalają(mam pod opieką 5 -ro dzieci z niepełnosprawnościami)Nie potrafię obronić się przed zarzutami,nie potrafię rozwiązać tego problemu.gdy usłyszałam ,że źle się ze mną pracuje,że czyje się zmęczona moją postawą ,załamałam się ,straciłam wiarę w siebie ,w sens swojej pracy.Co źle robię?Czy naprawdę jestem do niczego.Nie mówię ,że wiem wszystko,ale dla mnie ważne są drobne kroczki a nie stawianie tych dzieci na równi z dziećmi w normie.Jestem na skraju...mam ochotę zamknąć się w domu,zrezygnować z pracy ,zniknąć .Co mam robić,bo nie widzę drogi do rozwiązania tego problemu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziecko o które konflikt się najbardziej rozwinął jest z pełnej rodziny,mama w pełni akceptuje moje postępowanie.Wiadomo ,że po wakacjach pójdzie do I klasy.U niego jedna fiksacja przechodzi w drugą.Gdy jest izolowany od mojej osoby,widać narastającą agresję,szukanie wzrokiem po sali,wyrywanie się...drugi chłopiec ma rodziców z problemami logopedycznymi.Jest bardzo uczuciowy ,od niedawna się zaczął przytulać ,chętnie pomaga w opiece nad M.Trzyma go za rękę ,przynosi mu książki i wydaje mi się ,że robi to sympatii do mnie i empatii dla M.Bliźniaki mają po 5 lat,mama ma niepełnosprawność w stopniu lekkim..Jeden nie mówi ,jest cały czas uśmiechnięty,od przyszłego roku idzie do OREW-u i jego ,,dzień dobry "to mocny uścisk.Jego brat ma większe możliwości i po przywitaniu wtula się w ramiona Ostatniego chłopca problem nie dotyczy.Jest w normie intelektualnej  i jest niedowidzącym dzieckiem z rozszczepem podniebienia po kilku operacjach

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.04.2019 o 11:55, Dżasta napisał:

Mógłby się wypowiedzieć pan @psycholog Rafał Olszak

Troche skomplikowana ta sytuacja, ja bym byla za tym zeby przytulac a kolezanka najwyrazniej nie ma do dzieci podejscia i obawia sie ze zaczna okazywac jej swoja niechec a to mogloby sie wiazac z utrata pracy... Poczekajmy aż się pan Rafał wypowie 🙂

Na ten temat nie wypowiem się, ponieważ nie jestem psychologiem dziecięcym. W tej sprawie najlepiej byłoby porozmawiać właśnie z takim specjalistą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.