Niektórzy mają się za lepszych
- W związku chcę tego, tego i tamtego.
- A ja chcę to, to i tamto.
- Stawiasz mi warunki?!
- Nie, mówię tylko o swoich potrzebach.
- Zamierzasz się licytować?
- Komunikuję swoje oczekiwania.
- Związek to nie handel wymienny!
- Jedynie mówię, czego potrzebuję.
- Możesz sobie pomarzyć. Nie jestem tu po to, by spełniać czyjeś wymagania. Poza tym to nie jest żadna transakcja. Nie pasuje ci, to tam są drzwi.
- Tobie było wolno mówić o tym, czego chcesz, a mi nie?
- Nikt mi nie będzie dyktował warunków. Umiem sobie radzić. Nie potrzebuję cię. Na twoje miejsce czeka cała kolejka osób zainteresowanych.
Niektórym domniemana atrakcyjność jak woda sodowa uderza do głowy, zatem myślą tylko o sobie. Pozycjonują innych ludzi jako gorszych, usytuowanych niżej w hierarchii, a także adorują siebie i stosują manipulacje często nawet nie zdając sobie z tego sprawy. To częste zjawisko, więc zgaduję, że znacie ten typ, niestety. Na tak roszczeniowe i egocentryczne osoby lepiej uważać.
CIEKAWOSTKA: Męski blog Refleksje mężczyzny prowadzi psycholog online, psychoterapeuta przez Skype.
-
1
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.